Trawnik - Szary Blus

Śniły mi się białe noce
Piotrogród, Paryż, Lion
Touluse Lautrec siedział na kamieniu
Z wiązanką suchych róż
Bulwary miasta były tłumne
Żar wysuszał trotuary
A mistrz zwany kuternogą
W cieniu miasta spał
A śpiąc nie czynił ludziom złudzeń
Że to właśnie on tu śpi
Śniły mu się białe noce
Piotrogród, Paryż, Lion

A ty giń giń giń człowieku
Giń giń giń giń w szarej mgle
A ty giń giń w pośpiechu
W molochu ocalisz się
Bo to jest właśnie szary blues
Blues każdego szarego
W szarym kolorze żyjesz bajecznie
W śnie śpiącego żyjesz bezpiecznie
Więc niech ci się przyśnią białe noce
Piotrogród, Paryż, Lion
Touluse Lautrec będzie siedział na kamieniu
Z wiązanką suchych róż
Bulwary miasta będą tłumne
Żar wysuszy trotuary
A mistrz zwany kuternogą
W cieniu miasta będzie spał
A śpiąc nie stworzy ludziom złudzeń
Że to właśnie on tu śpi
Przyśnią mu się białe noce
Piotrogród, Paryż i ty
I ty